Recenzja Sony Xperia Z3

W mgnieniu oka okres testów Sony Xperia Z3 przeszedł do historii. Było to dla mnie świetne doświadczenie, ponieważ nigdy wcześniej nie miałem okazji dłużej korzystać z smartfonów z logo Sony na obudowie, a nie ukrywam, że mnie ciekawiły. Co sądzę po tych ponad dwóch tygodniach spędzonych ze smartfonem? Zapraszam do zapoznania się z tą recenzją.

Specyfikacja

  • Wyświetlacz: 5,2-calowy o rozdzielczości 1080 x 1920 pikseli
  • Procesor: czterordzeniowy Qualcomm Snapdragon 801 o częstotliwości taktowania 2,5 GHz
  • Pamięć RAM: 3 GB
  • Pamięć wbudowana: 16 GB
  • Aparat: główny 20,7 Mpix, frontowy 2,2 Mpix
  • Bateria: 3100 mAh
  • Złącza: micro USB, słuchawkowe, MicroSD
  • Moduły: WI-FI, Bluetooth 4.0, NFC
  • System operacyjny: Android 4.4 KitKat

Budowa i wyświetlacz

Obudowa w Sony Xperia Z3 budzi we mnie bardzo skrajne emocje. Z jednej strony jest to świetnie wykonany smartfon, w którym króluje szkło oraz metalowe ramki, z drugiej strony jestem jednak mocno zawiedziony tyłem urządzenia. Zbiera on bardzo łatwo odciski palców, a dodatkowo możemy dostrzec strasznie dużo rys. Okej, na początku urządzenie może wyglądać bardzo ładnie z zastosowaniem takich materiałów, ale podczas normalnego użytkowania naprawdę nie trudno o zarysowania. Polecam więc korzystanie z jakiegoś etui lub chociaż folii na tył urządzenia, w przeciwnym razie niestety smartfon bardzo szybko może się zniszczyć.

Na przodzie, oprócz najważniejszego wyświetlacza, znajdziemy kamerkę do wideorozmów, podstawowe czujniki, diodę do powiadomień, logo producenta oraz dwa głośniki: od góry i od dołu. Na tyle w lewym górnym rogu znajdziemy soczewkę aparatu głównego z diodą LED, niżej umieszczono NFC oraz logo producenta. Na prawej krawędzi swoje miejsce znalazły sloty na karty Micro SD oraz Nano SIM (za zaślepką) a także klawisz zasilania i dwa przyciski do regulacji głośności. Bardzo fajne jest to, że Sony postanowił umieszczać w swoich flagowcach fizyczny spust migawki aparatu, co jest raczej rzadkością w dzisiejszych smartfonach.

DSC08757 DSC08743 DSC08772 DSC08777 DSC08781

Na przeciwległym boku swoje miejsce znalazł port Micro USB (również za zaślepką) oraz magnetyczne złącze do ładowarki. Co ciekawe znajdziemy tu również miejsce na smycz… tylko czy ktoś jeszcze z tego korzysta? Od góry znajdziemy jedynie złącze słuchawkowe, a dolna krawędź jest całkowicie pozbawiona dodatków.

Na pochwałę oczywiście zasługuje fakt, że Sony Xperia Z3 jest wodoszczelna. Dzięki certyfikatowi IP68 nie musimy obawiać się, że po zachlapaniu czy przypadkowemu wrzuceniu do wody urządzenie ulegnie zniszczeniu. Należy jednak pamiętać, że zaślepki muszą być dokładnie zamknięte żeby mieć pewność, że jednak nie będziemy musieli odsyłać smartfona do serwisu. Ogólnie smartfon bardzo przypadł mi do gustu, gdyby nie te makabryczne „plecki” mogłoby być idealnie…

DSC08765 DSC08782 DSC08790

Wyświetlacz w Sony Xperia Z3 jest wręcz rewelacyjny. Wyświetla on obrazy w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli). Dodatkowo ekran charakteryzuje się bardzo dużą jasnością, dzięki czemu jest on czytelny nawet w pełnym słońcu. Oprócz tego kąty widzenia i intensywność wyświetlanych kolorów jest naprawdę wyśmienita.

System, multimedia i komunikacja

Sony Xperia Z3 działa pod kontrolą systemu operacyjnego Android – to fakt raczej oczywisty. Mało jasna jest jednak dla mnie obecnie najnowsza wersja systemu. Z tego co mi wiadomo urządzenie już oficjalnie dostało aktualizację do Androida 5.0 Lollipop, natomiast u mnie przez ponad dwa tygodnie nie udało się otrzymać aktualizacji, a szkoda.

Skupmy się więc na tym co mamy, czyli nieco starszym KitKatem. Mamy tutaj do dyspozycji całkiem sporo bardzo fajnych funkcji. Przede wszystkim mamy małe okienka, które producent nazwał jako „drobne aplikacje”. Są to podstawowe programy, takie jak kalkulator, kalendarz, zegar czy przeglądarka internetowa, które możemy otworzyć w postaci małych, ruchomych okienek, które możemy pomniejszać i przenosić po całym wyświetlaczu. Dzięki temu możemy korzystać normalnie ze smartfona, a jednocześnie od czasu do czasu skorzystać z mniejszych aplikacji gdy akurat mamy taką potrzebę. Świetnie to się sprawdza, gdy chcemy szybko coś sprawdzić w internecie, ale nie rezygnując jednak z tego, co robimy normalnie, na przykład oglądając coś na YouTube. Ja jestem od zawsze maniakiem multizadaniowości i każda taka funkcja, jeśli tylko będzie działała dobrze, przypadnie mi z pewnością do gustu 😉 .

Kolejnym genialnym dodatkiem jest możliwość ustawienia motywów. Nie w każdym smartfonie niestety mamy coś takiego, a jednak myślę, że każdy prędzej czy później chętnie z czegoś takiego by skorzystał… W końcu ileż można korzystać cały czas z takiego samego urządzenia, bez żadnych zmian… Pół roku? Rok? Jednak często kupujemy smatfony na nieco dłużej, więc od czasu do czasu jakaś zmiana by się przydała. Świetnym pomysłem jest więc inny motyw. Niby ten sam smartfon a jednak wygląd po podświetleniu wyświetlacza jest już całkiem inny.

Jak dla mnie w ostatnim czasie wielkim must have jest możliwość wybudzenia urządzenia po dwukrotnym dotknięciu wyświetlacza. Sony Xperia Z3 ma taką możliwość, co mi się strasznie podoba. Jednak jestem troszeczkę zasmucony, że oprócz LG oraz Sony żaden producent nie udostępnia takiej opcji w swoich urządzeniach, szkoda, bardzo ułatwia to korzystanie z naszego smartfona. Jedyne do czego mogę się przyczepić w urządzeniu z logo Sony na obudowie względem na przykład LG G3 to brak możliwości wygaszenia ekranu po ponownie dwukrotnym tapnięciu ekranu. Na szczęście z pomocą przychodzą aplikacje w Google Play, na przykład Knock Lock.

Jak na (niemal) każdego większego producenta smartfonów przystało również tutaj znajdziemy sporo aplikacji nie mających nic wspólnego z czystymi wersjami programów z podstawowego Androida. Mowa oczywiście między innymi o całkowicie przebudowanej galerii, odtwarzaczu muzyki czy dialera. Okej, wszystko wygląda super, ale w aplikacji do sterowania muzyki nie mamy jednej podstawowej jak dla mnie funkcji. Myślę tu o możliwości ustawienia czasowego wyłączenia się muzyki. Przyznam szczerze, ze bardzo często zdarza się, że kładę się spać ze słuchawkami i włączoną muzyką. Niestety w Sony Xperia Z3 nie jest możliwe ustawienie muzyki tak, żeby po jakimś czasie się wyłączyła. Tak więc albo będzie odtwarzana przez całą noc, albo po przeleceniu całej playlisty…

Jak już jesteśmy przy odtwarzaniu dźwięków to parę słów pasuje napisać o głośnikach. Jestem pod wielkim wrażeniem odtwarzanych dźwięków. Muzyka wydobywająca się ze smartfona jest bardzo głośna, czysta i nie mogę jej nic zarzucić… no może prawie nic… Jedyne co mnie denerwowało to wprowadzanie w drganie całego urządzenia przy nieco głośniejszym odtwarzaniu dźwięków. Gdy trzymałem telefon w ręce cały czas czuć można było niezbyt przyjemne na dłuższa metę wibracje. Nie ważne, czy odtwarzałem muzykę o mocnym brzmieniu, czy zwyczajny filmik na YouTube, to i tak zawsze telefon drgał. Tutaj niestety jest malutki minusik.

W kwestii gier chyba nie ma co się zbytnio rozpowiadać… Urządzenie o tak mocnej specyfikacji nie ma prawa się przycinać. Tak właśnie jest w Sony Xperia Z3. Wszystko działa błyskawicznie, gry są mega płynne i ani razu system, ani żadna gra, nie złapały nawet milisekundowej zadyszki. Jedyne do czego można, a wręcz trzeba się przyczepić to grzanie się urządzenia. Wystarczy kilka minut normalnego użytkowania lub wręcz pół minuty grania a tył smartfona, szczególnie w okolicy modułu NFC, bardzo mocno się grzeje. Nie jest to zbyt przyjemne, no chyba, że w zimę 😉 .

Dodam jeszcze, że oglądanie filmów na tak dobrym wyświetlaczu to czysta przyjemność. Dzięki wysokiej jasności nawet w pełnym słońcu jesteśmy w stanie zobaczyć na ekranie dosłownie wszystko! Wielki plus za tak rewelacyjny ekran.

Jeśli kogoś interesują cyferki i testy syntetyczne, to wyniki w najpopularniejszych benchmarkach przedstawiają się następująco:

  • AnTuTu – 42905 pkt
  • Velamo: przeglądarka – 1975 pkt; Multicore – 1820 pkt; Metal – 1495 pkt
  • 3DMark: IceStorm – Max pkt; IceStorm Extreme – Max; IceStorm Unlimited – 17938 pkt
  • NenaMark 1: 59,9 fps
  • NenaMark 2: 59,6 fps
  • Quadrant: 20906 pkt

Aparat

Do dyspozycji użytkowników w Sony Xperia Z3 zaimplementowano 20,7-megapikselowąsoczewkę aparatu. Jak sama liczba pikseli mówi, aparat w tym smartfonie robi wrażenie. Możemy zrobić bardzo dobre zdjęcia, z tym, że tylko obiektów nieco od nas oddalonych. Gdy kilkukrotnie próbowałem zrobić tak zwane makro, niestety prawie zawsze kończyło się to niepowodzeniem. Trzeba spędzić dużo czasu i troszeczkę pokombinować, żeby uchwycić małe elementy tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Bardzo dobre natomiast wychodzą filmy nagrywane przy pomocy matrycy aparatu głównego. Mamy możliwość wykonania nagrania nawet w rozdzielczości 4K, możemy również nagrywać w Full HD z większą ilością klatek na sekundę. Jest to przydatne przede wszystkim przy nagrywaniu poruszających się obiektów. Jeśli natomiast nagrywamy w trybie rozszerzonej rzeczywistości jakość diametralnie spada…

Jeśli chodzi o aparat frontowy to, że tak powiem, szału nie ma… Jest on poprawny, ale nie możemy liczyć na zdjęcia zbyt dobrej jakości. Przyzwyczaiłem się trochę do aparatu w Samsungu Galaxy A5. Była tam 5-megapikselowa matryca, a ta w Sony Xperia Z3 ma zaledwie 2 Mpix. Przez to wykonywane zdjęcia są pełne szumu i nie zawierają zbyt wielu elementów.

Jedno muszę przyznać, Sony w urządzeniu umieścił rewelacyjną, pełną ciekawych funkcji aplikację aparatu. Dzięki niej mamy możliwość wykonywania świetnych zdjęć z różnymi ciekawymi efektami.

Mamy dostępne następujące tryby wykonywania zdjęć:

  • lepsza automatyka,
  • ręczny,
  • sound photo (nagrywanie krótkiej notatki głosowej do zdjęcia),
  • rozszerzona rzeczywistość (nakładanie elementów, takich jak krasnoludki, bąbelki czy dinozaury),
  • wiele aparatów (możliwość wykonania zdjęcia tego samego elementu z różnych perspektyw przy użyciu kilku smartfonów),
  • wstawianie twarzy (umieszczanie małego okienka z naszą twarzą do zdjęcia),
  • wideo 4K,
  • timeshift wideo (nagrywanie z większą ilością klatek na sekundę z możliwością zmniejszenia szybkości),
  • live on YouTube (transmitowanie od razu treści na YouTube),
  • nieostre tło (wyostrzanie elementu przed sobą, tło jest lekko rozmazane),
  • efekt AR (podobne do rozszerzonej rzeczywistości nakładanie elementów na zdjęcie),
  • efekt kreatywny (nakładanie filtrów na zdjęcie),
  • info eye (otrzymywanie informacji na temat fotografowanego obiektu),
  • timeshift burst (wybieranie najlepszego zdjęcia z całej serii),
  • social live (automatyczne przesyłanie zdjęć na portale społecznościowe),
  • rozległa panorama
  • retusz portretu

Dodatkowo mamy możliwość pobrania kilku dodatkowych efektów. Nie ma co, funkcjonalność aplikacji do obsługi aparatu robi mega pozytywne wrażenie!

Poniżej znajdziecie kilka przykładowych zdjęć i wideo.

Bateria

Przyznam szczerze, że bateria w Sony Xperia Z3 bardzo mnie zaskoczyła. Jest to oczywiście pozytywne zaskoczenie! Nie sądziłem, że flagowy smartfon z tak dobrą specyfikacją, sporym ekranem i wyświetlaczem Full HD będzie w stanie aż tyle wytrzymać po jednym ładowaniu akumulatora. Okazuje się bowiem, że telefon może działać bez przerwy aż sześć i pół godziny przy automatycznej jasności ekranu oraz cały czas włączonej synchronizacji z internetem w trybie mieszanym – raz WI-FI, a innym razem 3G/LTE.

Dzięki tak dobrej baterii jesteśmy w stanie korzystać ze smartfona około dwóch dni przy normalnym użytkowaniu. Warto dodać, że w smartfonie mamy jeszcze kilka trybów oszczędzania energii, dzięki którym i tak świetny czas 6,5 godziny przy włączonym wyświetlaczu, można jeszcze wydłużyć. Jak dla mnie bateria w Sony Xperia Z3 jest wręcz idealna, mało który smartfon jest w stanie aż tyle wytrzymać. Jest to może troszeczkę mniej niż w Samsungu Galaxy A5, ale tu w smartfonie od Sony mamy lepszą specyfikację, która jednak potrzebuje nieco więcej energii.

Podsumowanie

Sony Xperia Z3 to bardzo dobre urządzenie, tutaj chyba nikt nie ma wątpliwości. Jak każdy smartfon ma kilka wad, ale w tym wypadku jest ich naprawdę bardzo mało. Największą wadą, jak dla mnie, jest słaba jakość materiałów użytych do pokrycia tyłu urządzenia. Niestety szkło, które tam znajdziemy bardzo łatwo zbiera odciski palców oraz rysy. Najlepszym rozwiązaniem jest naklejenie jakiejś folii lub noszenia urządzenia w etui. W przeciwnym razie niestety smartfon, a właściwie jego tył, bardzo szybko może ulec zniszczeniu. Jeszcze jedną wadą jest szybkie grzanie się urządzenia, nawet przy mniej wymagających aplikacjach.

Zacząłem od wad, teraz wymienię kilka zalet. Przede wszystkim smartfon jest bardzo szybki i pozbawiony jakichkolwiek lagów i ścinek. Przez cały okres testów ani raz nie zdarzyło się, żeby coś przestało działać lub jakaś aplikacja jakoś straciła na płynności. Nie mogę zapomnieć również o rewelacyjnej baterii, o której pisałem nieco wyżej. Kolejnym rewelacyjnym dodatkiem jest wodoszczelna obudowa oraz bardzo dobry aparat. Jedyne zastrzeżenie mam do wykonywanych tą matrycą zdjęć makro – nie chciała ona wyostrzać mniejszych elementów.

Ogólnie mówiąc z czystym sercem mogę polecić Wam Sony Xperia Z3, ale tylko w zestawie z etui lub chociaż folią. Jeśli chcemy, by nasz smartfon przez długi czas wyglądał dobrze, to raczej są to niezbędne akcesoria.

Napiszcie w komentarzach co Wy myślicie o Sony Xperia Z3 i czy bylibyście skłonni kupić tego smartfona. Standardowo pod tekstem znajdziecie film z recenzją tego urządzenia, miłego oglądania 😉 .

Sony Xperia Z3

+/-1900 zł
8.7

Budowa

6.0/10

Wyświetlacz

10.0/10

Płynność działania

9.5/10

Bateria

10.0/10

Funkcjonalność

8.0/10

Zalety

  • Bateria
  • Płynność działania
  • Ilość funkcji
  • Aparat
  • Wodoszczelność

Wady

  • Rysujący się tył
  • Grzanie się urządzenia
  • Przeciętne makro