TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801 to sprzęt, który łączy w sobie frytownicę beztłuszczową oraz grilla elektrycznego. Do dyspozycji mamy wielką misę, kilka ciekawych trybów i sporą moc działania. Jednak jak to się sprawdza w praktyce? Jakie sprzęt ma wady i zalety? Zobaczcie!
Wideorecenzja
Zawartość opakowania
Po otworzeniu opakowania znajdziemy takie elementy jak:
- frytownica beztłuszczowa z funkcją grilla,
- misa do przygotowywania posiłków,
- podstawka z kratką do grillowania,
- przegródka Flexcook rozdzielania misy na 2 części,
- instrukcja obsługi.
Omawiając obudowę, od przodu znajdziemy panel sterujący z wyświetlaczem. Niżej jest miejsce na umieszczenie misy, a patrząc od spodu znajdziemy grzałkę oraz wentylator. Na tyle zamontowano przewód, od spodu mamy antypoślizgowe nóżki i to w zasadzie tyle, by móc w pełni korzystać z urządzenia.

Tak jak wspomniałem, od przodu znajdziemy klawisze do sterowania działaniem frytownicy. Mamy tutaj od razu kilka stworzonych trybów do konkretnych dań ze zdefiniowaną temperaturą oraz czasem opiekania. Do tego jest klawisz uruchamiający i zatrzymujące pracę oraz klawisz SYNC, który pozwala uruchomić tryb synchronizacji.
Jest to bardzo ciekawa opcja, która pozwala na jednoczesne opiekanie dwóch potraw w dwóch oddzielnych komorach przy użyciu dołączonej do zestawu przegródki. Wtedy możemy przygotowywać posiłki w osobnych komorach z całkowicie oddzielnymi czasami podgrzewania. Wystarczy w tym celu dotknąć właśnie ten klawisz, następnie wybrać po kolei jakie produkty chcemy umieścić w pierwszej, a następnie w drugiej komorze, a reszta będzie się działa już sama.
Wszystkie informacje ułatwiające przygotowywanie posiłku pojawiają się na ekranie nad klawiszami. Po upłynięciu odpowiedniego czasu, urządzenie wyda dźwięk oraz pojawi się komunikat o możliwości dodania drugiego produktu. Przy kolejnym sygnale dźwiękowym urządzenie się wyłączy, a my możemy zacząć już jeść gotowy posiłek.
Czym jest frytownica beztłuszczowa TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801?
Zapewne większość z was wie czym jest frytownica beztłuszczowa, często określana też z angielskiego jako Airfryer. W skrócie mówiąc, jest to urządzenie, które za pomocą ciepłego powietrza opieka różne potrawy. I wbrew pozorom nie muszą być to tylko frytki!
Jak wspomniałem w TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801 mamy dostępnych kilka trybów pracy ze zdefiniowanymi ustawieniami do dań takich jak kurczak, stek, ryba, warzywa, ale także nawet pizza czy desery. To są jednak tylko sugestie i tak właściwie w urządzeniu możemy przygotować praktycznie wszystkie potrawy, jakie tylko przyjdą nam do głowy.
Sprzęt może zastąpić smażenie różnych produktów, przygotowując potrawy praktycznie bez oleju. W niektórych przypadkach może być wymagany delikatne spryskanie produktów olejem, żeby na przykład całość zbyt szybko się nie spaliła. Będzie to maksymalnie jedna łyżka tłuszczu na całą misę, co jest naprawdę niewielką ilością. Dodatkowo nadmiar tłuszczu też będzie spływał w dół, więc tłuszcz nie zostanie nam na gotowej potrawie.
Frytownica może zastępować także piekarnik. Z powodzeniem możemy wykonywać tutaj różnego rodzaju wypieki, bułeczki czy ciasta. Dodatkowo całość będzie trwała krócej niż w przypadku piekarnika. Możemy więc zrobić praktycznie wszystko, na co wpadniemy lub jaki przepis tylko znajdziemy. I to zarówno z surowych, świeżych produktów, jak i z tych, które będą zamrożone.
Co więcej, z moich informacji wynika, że w niedalekiej przyszłości sprzęt zyska jeszcze więcej możliwości, za sprawą dodania dedykowanych przepisów w aplikacji Tefal. Na ten moment trwają testy przepisów, ale już niedługo będzie można z nich korzystać, jeszcze bardziej, urozmaicając swoje kulinarne przygody.
Grillowanie z TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801
TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801, jak sama nazwa wskazuje, to nie tylko frytownica beztłuszczowa, ale także grill. Po prawej stronie ekranu mamy nawet dedykowany tryb do grillowania. Po włączeniu go, sprzęt najpierw się rozgrzewa przez dokładnie 15 minut. Po tym czasie otrzymujemy komunikat dźwiękowy oraz informacje na ekranie, żeby dodać produkty do grillowania.
Umieszczamy je w misie, ustawiamy czas i temperaturę, a po chwili mamy gotowy posiłek. Grillować możemy, co tylko chcemy. Może być to na przykład kiełbasa i mięso, ale także chociażby pieczywo czy warzywa. Wszystko więc zależy typowo już od naszych potrzeb.
Potrawy są umieszczane na takiej kratce, która unosi całość na dnem misy. Dzięki temu produkty nie stoją cały czas w tłuszczu, tylko jego nadmiar skapuje w dół. Przez to nie tylko ten dodawany tłuszcz, ale także wytapiający się z produktów jest izolowany od końcowej potrawy. A jednocześnie też jemy stanowczo zdrowiej, no i lżej.
Misa ma naprawdę dużą pojemność, co już sugeruje dopisek XL przy nazwie. Zmieścimy tutaj nawet 6,5 litra różnych produktów, co może wystarczyć nawet na ośmioosobowy obiad. Opiekać możemy nie tylko mniejsze produkty, takie jak pokrojone na kawałki mięsa czy warzywa, ale także możemy nawet zmieścić całego kurczaka. To już naprawdę robi mega wrażenie.
Tak jak wspomniałem, do dyspozycji mamy także separator dzielący misę na dwie części po 3,25 L. Dzięki temu możemy od razu przygotować chociażby mięso i frytki, w szybki sposób przygotowując cały obiad jednocześnie. No i przede wszystkim też w jednym miejscu, bez konieczności korzystania z dwóch osobnych urządzeń.
TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801 w praktyce
Jeśli chodzi o uzyskiwane efekty, to robią one bardzo pozytywne wrażenie. Wszystkie produkty są przygotowywane szybko, a jednocześnie stają się bardzo smaczne. W przypadku frytek – zarówno te mrożone, jak i z surowych ziemniaków, wychodzą chrupiące z zewnątrz i delikatne w środku, co mi osobiście najbardziej odpowiada. Jeśli chodzi na przykład o mięso czy ryby, to też z zewnątrz całość przyjemnie się opieka, zostawiając soczystość wewnątrz.
Z kolei ciasta, pieczywa czy innego rodzaju wypieki są dobrze upieczone. Na pewno bez jakiegokolwiek zakalca w środku. Osobiście też bardzo przypadły mi do gustu takie mięsne pierożki, do których przepis znalazłem w dedykowanym pliku PDF. Prawdopodobnie też ta potrawa pojawi się później w aplikacji, o czym już wspominałem wcześniej.
Urządzenie nagrzewa się szybko, równomiernie podgrzewa wszystkie produkty i nawet gdy włożymy ich nieco więcej, wszystko powinno się w całości upiec. W niektórych trybach, na przykład przy frytkach, urządzenie poinformuje nas w połowie trybu, że powinniśmy delikatnie przemieszać ziemniaki. Dzięki temu żadna frytka nie będzie surowa.
Proces grillowania też przebiega bez problemu. Po 15 minutowym rozgrywaniu urządzenie jest solidnie przygotowane do grillowania i skutecznie przygotujemy różnego rodzaju potrawy. Kluczem do sukcesu jest tylko wybranie odpowiedniej temperatury i czasu podgrzewania konkretnych produktów, do czego mała ściągawka jest w instrukcji obsługi.
Na koniec dodam, że urządzenie ma moc 1400 Watów i pozwala uzyskać temperaturę nawet do 220°C. Sprzęt jest prosty do czyszczenia, głównie ze względu też na to, że misę, separator i kratkę możemy myć w zmywarce. A resztę obudowy wystarczy przetrzeć wilgotną ściereczką.
Podsumowanie
TEFAL Easy Fry & Grill XXL EY801 kosztuje aktualnie nieco ponad 1000 zł. W tej cenie otrzymujemy bardzo funkcjonalny sprzęt, który sprawdzi się nie tylko jako frytownica beztłuszczowa, ale także jako grill.
Na plus na pewno spora moc działania, skuteczność przygotowywania potraw, mamy też kilka dedykowanych trybów czy ogromną misę, w której możemy przygotować naprawdę wielkie posiłki. Do tego mamy przegródkę do przygotowywania dwóch potraw jednocześnie, co także wpływa pozytywnie na funkcjonalność. No bo tak naprawdę możemy przygotować cały obiad w jednym miejscu i to nawet dla 8 osób.
Osobiście czekam tylko z niecierpliwością, aż dedykowane przepisy do urządzenia pojawią się w aplikacji Tefal. Wtedy jeszcze bardziej kreatywnie będzie można wykorzystać potencjał tego sprzętu. Do wad pewnie można zaliczyć spory rozmiar urządzenia, no ale jednak chcąc przygotowywać posiłek nawet dla 8 osób jednocześnie, to wszystko też gdzieś musi się schować.
A co Wy myślicie o tym sprzęcie? Czy u Was by się sprawdził? Dajcie znać w komentarzach!
Tekst powstał na zlecenie marki Tefal. Nie miało to jednak wpływu na przebieg testów czy moją opinię na temat sprzętu.