Już kilka razy na moim blogu pojawiały się gościnne wpisy. Dziś zapraszam na kolejny – test folii 3mk MATTE w wykonaniu Kacpra. Miłego czytania 🙂 .

Najlepszą cechą folii matowych jest brak odcisków palców i większą odporność na pojawiające się zabrudzenia. Kolejną świetną rzeczą jest zmniejszanie refleksów śwatła. Bez problemu możemy używać smartfona na mocnym słońcu i w dobrze oświetlonych pomieszczeniach. Chyba każdy zna ten ból gdy zasłania telefon, aby dostrzec cokolwiek na wyświetlaczu…? No właśnie! Możemy to zmienić za pomocą 3mk Matte, która eliminuje pojawianie się odbić promieni słonecznych na ekranie naszego smartfona.

Montaż, Kacper co z montażem?

Jak zwykle 3mk się tu postarało i montaż jest banalnie prosty. Dzięki naklejkom pozycjonującym Fit-In, Dust-Fixami, niepylącą ściereczką możemy szybko i profesjonalnie zamontować folię. Jak to bywa u 3mk, zastosowało tutaj substancję Inviscid-Sil, która ,,rozpływa” się po ekranie i folia się sama montuje. Dodatkowo po jej zdjęciu nie znajdziemy żadnych śladów po kleju itp.

Jakość obrazu

Przechodzę do części najbardziej spornej – jakość wyświetlanego obrazu. To jak to jest? Występuje typowa kaszka, brokat, ziarno? Według producenta 3mk MATTE posiada ,,15-35% lepsza transmisja barw od innych matowych folii ochronnym typu „anti-glare”. Przyznam szczerze – tak jest. ,,Kaszka” nadal występuje, czego, jak na razie, nie da się przeskoczyć, aczkolwiek jest coraz lepiej.

Inaczej będzie to wyglądać na ekranie wykonanym w technologi Amoled, a IPS. Ważna jest tutaj też rozdzielczość. Wiem, że ziarnisty obraz jest mało widoczny na telefonach o niższej rozdzielczości. Ja natomiast dysponuję folią na Samsunga Galaxy S6 z ekranem 2560×1440. Jestem osobą, która strasznie zwraca uwagę na szczegóły, denerwuje mnie każda niedoskonałość. MATTE „bolała mnie w oczy” tylko przy pierwszych dniach, potem było coraz lepiej – do wszystkiego da się przyzwyczaić. Przede wszystkim zakochałem się w czerni – występuje tutaj świetny efekt ,,satyny” na ekranie.

3mk MATTE jest rewelacyjnym produktem, przede wszystkim, na wakacje – nareszcie możemy stać w słońcu i bez przeszkód korzystać ze smartfona. Niestety twardość 3H, którą charakteryzuje się ta folia nie powala, ponieważ będzie się ona dość mocno rysowała gdy np. włożymy telefon do kieszeni z kluczami.

Krótkie podsumowanie

Zastanówmy się, czego tak naprawdę potrzebujemy. MATTE nie jest dla każdego, ma wielu zwolenników, ale również taką samą ilość przeciwników. Folię pokochałem za redukcję odcisków placów i refleksów światła, efekt ziarna na ekranie to jedyna rzecz, która mnie trochę irytowała. Musicie sami na własnej skórze przekonać się, co będzie dla was odpowiednim wyborem. Mimo wszystko matowy produkt od 3mk na 100% jeszcze u mnie zagości! Mam nadzieję, że ten krótki test pomoże Wam wybrać odpowiednią dla siebie folię 🙂