Ładowarek bezprzewodowych na rynku cały czas przybywa. Ostatnio trafiłem jednak na zaskakujący model AUKEY LC-A2. W czym polega jego wyjątkowość? Przede wszystkim jest to podwójna ładowarka, która może jednocześnie naładować na przykład smartfona i słuchawki. Jak takie połączenie sprawdza się w praktyce? Zobaczcie sami!
Wideorecenzja AUKEY LC-A2
Obudowa
AUKEY LC-A2 składa się tak naprawdę z dwóch elementów: dolnej podstawki oraz górnej części do pionowego trzymania telefonu. Całość wczepia się na dwa zaczepy, a pomiędzy nimi jest złącze USB typu C. Gniazdo tego samego typu znajdziemy jeszcze w podstawie na tyle. To za pomocą niego będziemy dostarczali energię do ładowarki.
Od spodu ładowarki mamy cztery antypoślizgowe nóżki, które zwiększają przyczepność do blatu. Od przodu znajdziemy z kolei dwie diody: jedną od dołu, na podstawie, a drugą już w elemencie z pionową ładowarką. Świecą się one na niebiesko, gdy urządzenie jest w stanie czuwania oraz na zielono, gdy ładujemy na niej jakiś sprzęt.
Osobiście trochę ubolewam nad tym, że nie da się wyłączyć tego podświetlenia. Ma to znaczenie szczególnie w sytuacji korzystania z tej ładowarki przy łóżku, takie światełko może po prostu irytować podczas zasypiania.
AUKEY LC-A2 jest świetnie wykonaną ładowarką. Mamy tu użyte matowe tworzywo sztuczne, które jest bardzo dobrze spasowane. Nie ma luzów, nic nie skrzypi, wszystko jest, jak być powinno. Ładowarka jest dostępna w dwóch kolorach: czarnej i białej.
Techniczne aspekty ładowarki
AUKEY LC-A2 może jednocześnie ładować dwa urządzenia w sposób bezprzewodowy. Główna ładowarka jest w doczepianej części, do niemal pionowego trzymania telefonu. Obsługuje ona maksymalnie 10-Watowe ładowanie, które jest możliwe nawet podczas korzystania ze smartona z etui. Producent podaje, że nie powinno mieć ono więcej, niż 3mm.
Szybkość ładowania urządzenie będzie zależała od dwóch elementów. Po pierwsze, od zastosowanego adaptera sieciowego. W zestawie otrzymujemy bowiem wyłącznie przewód USB, który możemy podłączyć do dowolnego gniazdka. Szkoda, że nie zdecydowano się na dodanie go od razu w zestawie, wymusza to na nas poniesienie kolejnego kosztu lub zajęcie dotychczasowo stosowanej ładowarki. Po drugie, wszystko zależy od urządzenia, które chcemy ładować. Według producenta, najszybciej będą ładowały się urządzenia Samsung (z mocą 10W), a iPhone nieco wolniej (do 7,5W).
W drugiej części ładowarki, czyli w podstawce, mamy jeszcze drugą ładowarkę, która maksymalnie może przekazać moc 5W. Z założenia jest to miejsce do ładowania słuchawek od Apple, w praktyce jednak możemy ładować każde inne słuchawki, a nawet i smartfona. Najważniejszą informacją jest jednak to, że obie ładowarki działają jednocześnie, możemy więc ładować dwa sprzęty w tym samym czasie.
Oczywiście podane wartości są mocami maksymalnymi. Jeśli jakiś sprzęt nie obsługuje tak szybkiego ładowania, to oczywiście będzie ładowane mniejszą mocą. Nie ma tu ryzyka, że jakieś urządzenie się uszkodzi, bo zostanie podane do niego za dużo mocy.
Czas ładowania
Trudno ocenić, ile czasu będzie ładował się konkretny smartfon. Zależy, czy będziemy go podnosić, jakie działania są w tle no i oczywiście jaką ładowarkę zastosujemy. Porównałem jednak ładowanie w dwóch smartfonach i jednych słuchawkach w trybie przewodowym i bezprzewodowym. Oto wyniki:
- iPhone 11:
- Przewodowo 2h
- Bezprzewodowo 3h
- Samsung Galaxy Note 10 Plus
- Przewodowo 3h
- Bezprzewodowo 5h
- QCY HT01
- Przewodowo 1,5h
- Bezprzewodowo 2,5h
Zastosowałem do tego celu trzyportową ładowarkę, do której jednocześnie miałem podłączoną właśnie tą podkładkę indukcyjną oraz Macbooka. Ładowarka ma 65W dzielone na trzy złącza.
Czasy ładowania na takiej ładowarce są więc nieco wydłużone. Z drugiej strony jednak korzystając z bezprzewodowego ładowania możemy odkładać telefon w wyznaczone miejsce i za każdym razem doładowywać energię. I to bez konieczności podłączania przewodu. Wykształcając w sobie taki nawyk odkładania urządzenia na ładowarkę bez problemu zapewnimy sobie ciągłość pracy i cały czas naładowaną baterię.
Podsumowanie
Ładowarka bezprzewodowa AUKEY LC-A2 kosztuje aktualnie w okolicy 130 złotych. Uważam to za uczciwą cenę jak za sprzęt, który może jednocześnie ładować dwa urządzenia. I to mogą być albo dwa smartfony, albo smartfon i słuchawki.
Do tego ładowarka pozwala na pionowe trzymanie telefonu. To pozwala na szybki podgląd powiadomień, łatwiejsze sprawdzanie godziny czy nawet przeprowadzanie widoeokonferencji bez konieczności stosowania statywu. No i dodatkowym plusem jest to, że smartfon będzie się cały czas ładował!
Jedynie co bym zmienił, to te diody informujące o stanie pracy urządzenia. Szkoda, że nie da się ich wyłączyć. Poza tym jednak myślę, że AUKEY LC-A2 to bardzo ciekawa ładowarka, którą śmiało można polecić. A co Wy o niej myślicie? Sprawdziłaby się u Was? Dajcie koniecznie znać w komentarzach!