Recenzja Samsunga Galaxy A3, czyli mniejszej wersji metalowego cuda

Już od dłuższego czasu na moim blogu znajdziecie recenzję Samsunga Galaxy A5. Dziś przyszedł czas na opisanie działania, funkcji i wrażeń z użytkowania mniejszego brata – Samsunga Galaxy A3. Czy warto kupić to urządzenie? Zapraszam do zapoznania się z recenzją.

Ze względu na to, że urządzenie ma wiele cech wspólnych z Galaxy A5, to postanowiłem skorzystać i „zainspirować” się trochę z tamtej recenzji. Na początku miałem nawet pomysł napisania jednego, wspólnego tekstu, jednak stwierdziłem, że dwa osobne mogą być bardziej przydatne… W końcu nie każdego musi interesować A5 gdy chce poczytać o mniejszej A3 i na odwrót. Bez zbędnego gadania przejdźmy więc do recenzji.

Specyfikacja techniczna

  • Wyświetlacz: 4,5-calowy Super AMOLED o rozdzielczości 540 x 960 pikseli
  • Procesor: czterordzeniowy Qualcomm Snapdragon 410 o taktowaniu 1,2 GHz
  • Pamięć RAM: 1 GB
  • Pamięć wbudowana: 16 GB
  • Aparat: główny – 8 Mpix, frontowy – 5 Mpix
  • Bateria: 1900 mAh
  • Złącza: micro USB, słuchawkowe, MicroSD
  • Moduły: WI-FI, Bluetooth 4.0, LTE
  • System operacyjny: Android 4.4.4 Kitkat z nakładką Touchwiz

Budowa i wyświetlacz

Samsung Galaxy A3 jest wykonany niemal perfekcyjnie. Z tyłu znajdziemy świetnie wyglądający metal, który nie zbiera żadnych odcisków palców, ani raczej się nie rysuje. Jest on koloru białego, który mieni się lekko złotym odcieniem. Na tyle znajdziemy oczywiście aparat główny, który nieco wystaje od obudowy. Jest to zarówno i plus, ale również i minus. Minusem jest niewątpliwie to, że szkło ochraniające aparat jest bardzo podatne na zarysowania, natomiast wielką zaletą jest lekkie podniesienie głośnika umieszczonego obok aparatu. Dzięki temu odtwarzane dźwięki nie są tak stłumione. Oprócz aparatu i głośnika na tyle znajdziemy jeszcze diodę LED, logo Samsung oraz kilka podstawowych certyfikatów.

DSC08931 DSC08987

Boki Samsunga Galaxy A3 również wykonane są z metalu, w większości tego samego co na tyle urządzenia. Krawędzie natomiast są wykonane z błyszczącego, srebrnego metalu, które niestety bardzo łatwo zbiera rysy. Na lewym boku znajdziemy klawisze głośności, na prawym klawisz zasilania. Od góry swoje miejsce znalazł mikrofon, a od dołu umieszczono złącze Micro USB, drugi mikrofon oraz gniazdo słuchawkowe.

DSC08951 DSC08959

Ekran został pokryty taflą szkła ochronnego Corning Gorilla Glass 4, przez co nie powinniśmy znaleźć ani jednej rysy. Od góry nad wyświetlaczem znajdziemy głośnik do rozmów, kilka podstawowych czujników, kamerkę do wideorozmów czy selfie oraz oczywiście logo producenta. Na dole umieszczono dwa przyciski dotykowe oraz fizyczny klawisz home. W tym modelu, w odróżnieniu od Samsunga Galaxy A5, nie znalazłem ani jednej ryski ani na obudowie, ani na plastikowym klawiszu home. Całość, moim zdaniem, wygląda rewelacyjnie, trzymając ten smartfon w dłoni nie mam żadnych wątpliwości, że telefon jest wart swojej ceny (w odróżnieniu od urządzeń w całości wykonanych z słabego jakościowo tworzywa sztucznego).

DSC08973 DSC08977

Do dyspozycji użytkownika mamy wyświetlacz o przekątnej 4,5 cala i rozdzielczości 540 x 960. Przez dość małą rozdzielczość możliwe jest dostrzeżenie pojedynczych pikesli lub poszarpanych krawędzi, ale da się jakoś do tego przyzwyczaić. Na szczęście kolory są bardzo żywe (zresztą jak w każdym ekranie w technologii AMOLED), kąty widzenia bardzo duże, a jasność na tyle wysoka, że nie mamy żadnych problemów z odczytaniem żadnych treści z wyświetlacza nawet w jaśniejsze dni. W kwestii wielkości to jestem coraz bardziej przekonany, że ekrany oscylujące w granicach pięciu cali są najbardziej komfortowe do użytkowania.

System, multimedia i komunikacja

W Samsungu Galaxy A3 znajdziemy system operacyjny Android w wersji 4.4.4 KitKat. Cieszy natomiast fakt, że aktualizacja do najnowszej wersji Androida zaczęła już pojawiać sie w niektórych krajach, więc pewnie niedługo pojawi się też u nas.

Telefon niestety nie jest tak funkcjonalny, jak jego większy brat Galaxy A5. Oprócz standardowych aplikacji i funkcji nie mamy zbyt wielu dodatków. Zabrakło multiwindow (które jednak było dostępne w większym modelu), przez co funkcjonalność urządzenia jest stanowczo mniejsza.

System, który znajdziemy w Samsungu Galaxy A3 na szczęście jednak pozwala nam na personalizację wyglądu naszego interfejsu. Pierwsze co możemy zmienić, to oczywiście efekt blokady. Do dyspozycji mamy kilka bardzo ładnie wyglądających efektów, niektóre z nich są już znane ze starszych modeli. Kolejne zmiany możemy dokonać, zmieniając motyw. Samsung Galaxy A3 jest jednym z pierwszych urządzeń, w którym możemy zmienić wygląd całego interfejsu. Jest to bardzo dobre rozwiązanie szczególnie dla osób, którym niekoniecznie zwyczajny Touchwiz przypada do gustu.

Co do płynności systemu jestem zaskoczony, jednak jest minimalnie gorzej niż w A5. Interfejs owszem działa bardzo szybko, aplikacje nie zacinają się, ale czasami może się zdarzyć lekkie klatkowanie. Jest to spowodowane tym, że urządzenie ma zaledwie 1 GB pamięci RAM (A5 ma 2 GB pamięci operacyjnej). Jednak moim zdaniem urządzenie i tak działa bardzo przyzwoicie. Co ważne odpalają się również wszystkie gry i nie ma takiego błędu jak w Galaxy A5 (dla przypomnienia – gra Asphalt 8 przestała działać, nie pomogły restarty i na nowo zainstalowanie aplikacji).

W urządzeniu oczywiście znajdziemy wszystkie aplikacje, które standardowo znajdują się w każdym Samsungu. Oprócz podstawowego telefonu, aparatu, wiadomości, internetu czy odtwarzaczy multimediów w Samsungu Galaxy A3 znalazły się takie aplikacje jak dyktafon (niestety bez zaawansowanych trybów nagrywania znanych z Samsunga Galaxy Note 4), wbudowany Manager Plików, sklep z aplikacjami GALAXY Apps oraz oczywiście S Voice, czyli identycznie jak w Galaxy A5.

Na pasku powiadomień znajdziemy kilka świetnych funkcji. Jest to na przykład tryb blokowania, który pozwala na wyciszenie powiadomień, połączeń oraz alarmów w ustalonych godzinach, przez co, na przykład w nocy, smartfon nie będzie wydawał żadnych niechcianych dźwięków czy wibracji. Drugą bardzo fajna opcją jest tryb prywatny, który pozwala zablokować niektóre treści (na przykład zdjęcia). Będą one dostępnie jedyne po włączeniu tego trybu i oczywiście podaniu wcześniej wybranego przez nas hasła czy symbolu.

Nieco zmieniona jest tu klawiatura systemowa. Zamiast pięciu rzędów znaków mamy tylko cztery – zrezygnowano z wiersza z cyframi. Przez taką zmianę wpisywanie, w moim odczuciu, jest troche mniej komfortowe, ponieważ gdy chcemy wybrać literę musimy albo przytrzymać dłużej klawisz z literą, albo przejść do symboli i za każdym razem przełączać się potem do liter.

W Samsungu Galaxy A3 znajdziemy wszystkie podstawowe moduły łączności takie jak  WI-FI, Bluetooth, GPS czy NFC. W moim odczuciu WI-FI działa nieco słabiej niż w Galaxy A5 – strony ładują sie nieco wolniej. Dodatkowo w smartfonie znajduje się moduł LTE, które działa bardzo płynnie. Jeśli tylko jesteśmy w zasięgu sieci LTE to możemy przeglądać strony internetowe naprawdę bardzo szybko.

W kwestii wykonywania rozmów również nie mam żadnych zastrzeżeń, każda rozmowa była bardzo czysta, bez zbędnych szumów i zakłóceń. Zarówno ja, jak i osoba po drugiej stronie zawsze rozumieliśmy się doskonale.

Jeśli jeszcze chodzi o testy syntetyczne, to Samsung Galaxy A3 wypadł w nich następująco:

    • AnTuTu – 21622 pkt
    • Velamo: przeglądarka – 2088 pkt; Multicore – 1119 pkt; Metal – 881 pkt
    • 3DMark: IceStorm –  5360 pkt; IceStorm Extreme – 2653 pkt; IceStorm Unlimited -2646 pkt
    • NenaMark 1: 60,0 fps
    • NenaMark 2: 59,0 fps
    • Quadrant: 11625 pkt

 

Aparat

Producent wyposażył Samsunga Galaxy A3 w 8-megapikselową matrycę aparatu głównego z diodą LED, czyli nieco mniej niż w Galaxy A5 (tam znajdziemy 13 Mpix). Przy użyciu tego aparatu możemy wykonać całkiem dobre zdjęcia ze sporą ilością szczegółów i dość dobrymi kolorami. Dla standardowego użytkownika myślę,ze taka matryca w zupełności wystarczy. Na przodzie zaś znajdziemy rewelacyjny aparat o rozdzielczości aż 5 Mpix (identyczny jak w Galaxy A5). Jest to bardzo dobra matryca, jak na frontowy aparat wręcz znakomita. Dzięki niej możemy zrobić bardzo przyzwoite selfie ze sporą ilością szczegółów i bardzo małą ilością szumów, co bardzo przypadło mi do gustu.

Aplikacja do obsługi aparatu jest bardzo dobrze wyposażona. Znajdziemy sporo fajnych trybów oraz funkcji, które są przydatne gdy chcemy zrobić jakieś mniej standardowe zdjęcia.

Z trybów, oprócz tradycyjnego wykonywania zdjęć, mamy upiększanie twarzy, zdjęcie i więcej (zaawansowane efekty zdjęć seryjnych), selfie z tylnego aparatu (które uruchamai się po wykryciu twarzy, panorama, seria zdjęć, HDR z bogatymi kolorami, tryb nocny oraz animowany GIF. Dodatkowo możemy pobrać kilka trybów: „Sports shot”, czyli szybkie wykonywanie zdjęć w ruchu oraz „Sound & shot”, czyli możliwość nagrania krótkiej ścieżki dźwiękowej do naszego zdjęcia.

Mamy dostępnych też kilka trybów dla kamerki frontowej. Najbardziej rozbudowane jest upiększanie twarzy. Możemy powiększyć swoje oczy, wyszczuplić twarz oraz wygładzić skórę, a wszystko to możemy dostosować w 8-stopniowej skali. Dodatkowo mamy możliwość zrobienia panoramicznego autoportretu, serii zdjęć,a także funkcji tryb nocny oraz GIF. Fajne jest również to, że możemy zrobić zdjęcie po wyciągnięciu przed siebie ręki, bez konieczności klikania jakiegokolwiek klawisza.

Poniżej znajdziecie kilka przykładowych zdjęć oraz film.

Akumulator

Bateria w Samsungu Galaxy A3 jest naprawdę bardzo przyzwoita. Korzystając cały czas ze smartfona z całkowitą synchronizacją z internetem (w większości WI-FI, ale również od czasu do czasu 3G oraz LTE) możemy uzyskać wyniki na poziomie czterech, nawet do pięciu godzin. Jak dla mnie jest to bardzo przyzwoity wynik, dzięki któremu jesteśmy w stanie komfortowo korzystać ze smartfona cały dzień bez obawy, że akumulator nagle się rozładuje.

Oczywiście żeby oszczędzić nieco energii możemy włączyć tryby oszczędzania energii, których znajdziemy aż dwa. Pierwszy nazwany jako „Bardzo niskie zużycie energii” uruchamia czarno – biały interfejs systemu z mocno ograniczoną funkcjonalnością. Mamy do dyspozycji jedynie podstawowe aplikacje, takie jak: telefon, wiadomości, internet, dyktafon, facebook, google+, kalkulator, notatnik, twitter oraz zegar. Najważniejsze jest jednak to, że włączając ten tryb możemy zaoszczędzić masę baterii, przez co smartfon może nawet działać kilkanaście dni! Oczywiście nie testowałem tego aż tak długo, ale gdy miałem powiedzmy 5% baterii to bardzo chętnie włączałem ten tryb, żeby jakoś „przetrwać” kilka godzin z dala od ładowarki.

Drugi tryb oszczędzania energii jest bardziej pospolity. Mamy w nim możliwość ograniczenia danych w tle, ograniczenia wydajności oraz, co ciekawe, włączenia trybu szarości. Dzięki temu możemy korzystać ze wszystkich funkcji naszego smartfona z jedyną różnicą, że interfejs nie będzie kolorowy.

Podsumowanie

Samsung Galaxy A3 to całkiem fajny sprzęcik. Oferuje nam przyzwoite działanie, bardzo dobry aparat (szczególnie ten frontowy), a dodatkowo obudowa jest wykonana rewelacyjnie. W ostatnim czasie sporo osób pytało mnie, czy warto kupić ten telefon. Za każdym razem odpowiadam, że Galaxy A3 jest bardzo dobrym smartfonem, który oferuje nam sporo, ale jednak próbuję namówić takie osoby na coś innego. Pamiętajmy, że telefon nie kupujemy na dwa dni tylko zazwyczaj na kilkanaście miesięcy czasem nawet lat). Moim zdaniem jest lepiej chwileczkę poczekać, dozbierać pieniądze lub zaczekać aż telefon troszeczkę stanieje i kupią Samsunga Galaxy A5, którego strasznie polubiłem i po ponad dwóch tygodniach spędzonych z nim całkowicie mogę go polecić. W tym momencie różnica między tymi modelami wynosi około 200 złotych, myślę, że jednak warto dołożyć i kupić coś, co nam posłuży nieco dłużej.

Nie uważam, że Samsung Galaxy A3 jest złym urządzeniem, jednak zdaję mi się, że cena na poziomie około tysiąca złotych jest troszeczkę przesadzona jeśli weźmiemy pod uwagę możliwości. Jeśli macie możliwość kupić taniej (na przykład w abonamencie) taki sprzęcik to mogę Wam go polecić. Jednak jeśli zamierzacie zakupić smartfona w sklepie to jednak byłbym raczej za tym, żeby dołożyć troszeczkę i kupić sporo lepszego Galaxy A5. Taka jest moja opinia, oczywiście Wasza może być nieco inna 😉 .

Dajcie znać co Wy myślicie o tym urządzeniu i czy kupilibyście je. Poniżej umieszczam już standardowo film z pełną recenzją urządzenia.

Samsung Galaxy A3

+/-1000 złotych
7.4

Budowa

9.5/10

Wyświetlacz

6.0/10

Płynność działania

7.5/10

Bateria

9.0/10

Funkcjonalność

5.0/10

Zalety

  • Genialny przedni aparat
  • Dobra bateria
  • Doskonałe wykonanie

Wady

  • Przeciętna funkcjonalność
  • Cena